wtorek, 27 lutego 2024 18:00, Stadion Miejski, Bukowa 1A

Frekwencja: 5045

18. Kolejka Fortuna 1 Liga

GKS Katowice

GKS Katowice

S. Bergier 33’

A. Jędrych 35’

2

:

0

Miedź Legnica

Miedź Legnica

Składy

GKS Katowice: Kudła - Wasielewski (79. Danek), Kuusk, Jędrych, Komor, Rogala, Marzec (86. Shibata), Kozubal, Repka, Błąd (90. Aleman), Bergier (90. Pietrzyk). Trener: Rafał Górak

Miedź Legnica: Mądrzyk - Pierzak (46. Kaczmarski), Drygas (73. Drzazga), Kostka, Agbor (46. Salvador), Guzdek, Tront, Carolina (46. Hartherz), Mijusković, Hoogenhout, Antonik (73. Michalik). Trener: Radosław Bella

Sędzia: Marcin Kochanek (Opole)

Żółte kartki: Kuusk, Rogala (GKS) - Salvador, Tront, Pierzak, Guzdek (Miedź)

Przebieg spotkania

W dzień urodzin Klubu, GKS Katowice przy prawie 5-tysięcznej widowni zmierzył się przy Bukowej z Miedzią Legnica. Spotkaniu 18. kolejki Fortuna 1 Ligi towarzyszył szereg atrakcji przygotowanych na ten wyjątkowy dzień. Trener Rafał Górak zdecydował się na dwie zmiany względem poprzedniego spotkania. Do pierwszej jedenastki wrócił Grzegorz Rogala, natomiast Mateusz Marzec zastąpił Shuna Shibatę. Katowiczanie od początku spotkania mieli przewagę, mocno naciskając na Miedź wysokim pressingiem. W 25. minucie Oskar Repka przyjął piłkę przed polem karnym i posłał bombę na bliższy słupek. Dobrze ustawiony Jakub Mądrzyk zdołał jednak odbić próbę naszego pomocnika. 

Inicjatywa należała do GKS-u. W 32. minucie zaskakujące uderzenie Mateusza Marca odbiło się od słupka. Chwilę później Antoni Kozubal wrzucił z rzut rożnego na głowę Aleksandra Komora, ten zgrał piłkę w okolice piątego metra, gdzie skutecznie podanie wykończył Sebastian Bergier otwierając wynik spotkania. Zaledwie dwie minuty później wynik podwyższył Arkadiusz Jędrych. Środkowy obrońca zachował się jak lis pola karnego, swoim strzałem zmylił obrońcę i bramkarza. Od 35. minuty spotkania GKS prowadził różnicą dwóch goli. Wynik przed przerwą nie uległ zmianie, ale parę razy zagrożenie w polu karnym stworzył aktywny w tym spotkaniu Emmanuel Agbor. 

W 52. minucie piękną przewrotką popisał się Kamil Drygas. Na nasze szczęście piłka odbiła się jeszcze od jednego z naszych defensorów i przeleciała nad poprzeczką bramki Kudły. W kolejnej akcji Oskar Repka ruszył z kontrą. Piłka znalazła się u Bergiera, lecz ten po przełożeniu obrońcy uderzył obok słupka. Za chwilę Mateusz Marzec uderzał głową w idealnej sytuacji… niestety trafił prosto w Mądrzyka. W 61. minucie po raz drugi do siatki Miedzi trafił Bergier, ale wcześniej sędzia Marcin Kochanek dopatrzył się faulu Oskara Repki w walce o piłkę. Katowiczanie kontrolowali przebieg spotkania, skutecznie oddalając zagrożenie stwarzane przez Miedź. To były zwycięskie urodziny przy Bukowej!