Rezerwy GKS-u Katowice wznawiają rozgrywki czwartoligowe. Podopieczni Adriana Napierały ciężko pracowali, aby poprawić swoją sytuację w tabeli.
Katowiczanie pracowali z podwójną determinacją. Czas przerwy zimowej poświęcili na solidne przygotowania, aby spisać się jak najlepiej w sobotęo 11:00 na boisku Podlesianki. Okres przygotowawczy minął bez problemów i Trójkolorowi powinni być gotowi do walki. - Nasze przygotowania odbyły się normalnie, przebiegały bez zarzutu. Trochę pozmieniało się w naszym składzie. Kilku zawodników z roczników 96-97 odeszło, w ich miejsce pojawili się zdolni, młodzi wychowankowie z akademii. Przygotowywaliśmy się na własnych obiektach i w sobotę zaczynamy - mówi trener rezerw Adrian Napierała.
W pierwszym meczu ekipa z Bukowej zmierzy się z Polonią Poraj, trzynastą drużyną pierwszej grupy śląskiej. W pierwszym meczu w rundzie jesiennej pomiędzy obiema ekipami padł wynik 2:2. GieKSa potrzebuje punktów jak powietrza do oddychania. - Nastroje są bojowe. Chcemy utrzymać czwartą ligę dla drużyny rezerw. Musimy już na początku zdobywać jak najwięcej punktów i złapać kontakt z drużynami z wyższych miejsc - podkreśla Napierała.