W sobotę GKS Katowice zmierzy się w ramach 4. kolejki 1 ligi na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn. Początek meczu o godzinie 19:45.
Trójkolorowi wyruszyli do Olsztyna, aby znów podjąć próbę zdobycia tamtejszej twierdzy. Katowiczanie nie sięgnęli po komplet punktów na terenie Stomilu od 15 kwietnia 1995 roku. Co ciekawe, zwycięską bramkę dla katowiczan zdobył wówczas Jerzy Brzęczek, który jest obecnie trenerem GieKSiarzy. Liczymy, że ten fakt przyniesie katowickiemu zespołowi szczęście i nastąpi przełamanie.
Drużyna Stomilu wreszcie stanęła na nogi po problemach natury organizacyjno-finansowej. Klubowi nie grozi wycofanie z rozgrywek, a drużyna ma do dyspozycji boisko treningowe z prawdziwego zdarzenia. Zespół przeszedł małe przemeblowanie, wzmocniło go kilku solidnych graczy, a trzon drużyny pozostał. Wszystko to ma poukładać nowy trener Adam Łopatko, który zastąpił Mirosława Jabłońskiego.
Spotkanie będzie miało dodatkowy podtekst. W Stomilu obecnie występują napastnicy Tomasz Zahorski i Rafał Kujawa, którzy w przeszłości występowali przy Bukowej i to będzie dla nich okazja do spotkania się z kolegami z byłego klubu.
Historia spotkań GieKSy ze Stomilem sięga dwudziestu spotkań i przemawia nieznacznie na korzyść drużyny z Bukowej. Oprócz meczu z 1995 roku, kiedy to GKS jedynie raz wygrał w Olsztynie w rozgrywkach ligowych, GieKSa jeszcze ośmiokrotnie wychodziła zwycięsko ze spotkań z tą drużyną. Pięć razy dochodziło do podziału punktów, a Stomil cieszył się z wygranej sześciokrotnie.
W poprzednim sezonie potyczki obu zespołów były niezwykle zacięte. Przy Bukowej po emocjonującym meczu padł remis 2:2, a w rewanżu w rundzie wiosennej w Olsztynie również doszło do podziału punktów po bezbramkowym remisie. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w sobotni wieczór.
Tradycyjnie zapraszamy do śledzenia naszych relacji „na żywo” na oficjalnych kontach portali społecznościowych oraz stronie internetowej oraz do skorzystania z relacji SMS.
.