W ramach 3. kolejki Orlen Ekstraligi kobiet GKS Katowice zagra na wyjeździe z beniaminkiem rozgrywek, FC Skrą Ladies Częstochowa. Mecz odbędzie się w sobotę 24 sierpnia o godzinie 16:00 na obiekcie Victorii.
Druga kolejka Orlen Ekstraligi kobiet upłynęła pod znakiem efektownego zwycięstwa piłkarek GieKSy nad Resovią Rzeszów 7:0. To drugie najwyższe zwycięstwo kobiecego GKS-u Katowice w najwyższej klasie rozgrywkowej od 13 marca 2021 roku i wyjazdowego wygranej z ROW-em Rybnik, również siedmioma bramkami. W tamtym spotkaniu pięć goli zdobyła napastniczka Kinga Kozak, która niedawno podpisała umowę z naszym Klubem i tym samym wróciła do reprezentowania barwy GieKSy po trzech latach.
- Po raz pierwszy przychodziłam do tego klubu, kiedy miałam 15 lat i zaczynałam swoją przygodę z zawodową piłką. Od tego czasu dużo się zmieniło i zobaczyłam, jak duży progres został wykonany w klubie od czasu, kiedy ostatnio w nim występowałam. Według mnie GKS to klub, który na przestrzeni ostatnich lat najbardziej się rozwinął w polskiej lidze - oceniła Kozak w pierwszej rozmowie dla GIEKSA TV po powrocie do Katowic.
Dwa mecze, osiem bramek strzelonych, zero straconych, komplet punktów - tak prezentuje się bilans piłkarek GKS-u po dwóch pierwszych meczach sezonu. W sobotę 24 sierpnia o godzinie 16:00 nasza drużyna rozegra w Częstochowie mecz z beniaminkiem rozgrywek, FC Skra Ladies Częstochowa. Drużyna pod wodzą trenera Szymona Mlynka wciąż czeka na pierwsze punkty w Orlen Ekstralidze kobiet: w pierwszym meczu sezonu Skra uległa Rekordowi Bielsko-Biała 0:2, z kolei w ostatnim, wyjazdowym meczu częstochowianki uległy Stomilankom Olsztyn 2:3. GKS Katowice zmierzy się z klubem spod Jasnej Góry po raz pierwszy w oficjalnym spotkaniu; 17 lipca podczas zgrupowania w Busku-Zdroju GieKSa rozegrała z częstochowską Skrą sparing wygrany 4:0 po bramkach Karoliny Bednarz, Julii Włodarczyk, Amelii Bińkowskiej i Aleksandry Nieciąg.
Ze względu na problemy z murawą na obiekcie Skry, mecz odbędzie się na stadionie Victorii w Częstochowie.