Bramkarz Sebastian Nowak był jednym z tych zawodników, którzy w sparingu z ROW-em Rybnik rozegrali swój pierwszy mecz w barwach GieKSy.
34-letni bramkarz zagrał w pierwszej połowie wygranego meczu z ROW-em (1:0). – Nie miałem specjalnie wiele pracy. Najważniejsze, że nie straciliśmy gola. Kilka elementów gry na pewno jest jednak do poprawy. Docieramy się z chłopakami i myślę, że treningu na trening, ze sparingu na sparing, nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. Musimy wypracować pewne automatyzmy, aby gra była płynna – podkreśla Nowak.
Choć nowy golkiper GKS-u jest bardzo doświadczony, to współpraca z trenerem bramkarzy Januszem Jojką okazała się dla niego pewnym zaskoczeniem. - Myślałem, że zajęcia siłowe, jakie miałem w poprzednim klubie były ciężkie, ale u trenera Janusza Jojki ćwiczymy jeszcze mocniej. I dobrze! Wierzę, że to pomoże mi stać się jeszcze lepszym bramkarzem – podkreśla.
Nowak zauważa, że zespół ma znakomite warunki do treningu. – Pierwsze wrażenia z Katowic są jak najbardziej pozytywne. Mamy do dyspozycji siłownię, odnowę i super boiska treningowe. Znam parę ośrodków klubów Ekstraklasy i widzę, że pod tym względem GKS nie ma się czego wstydzić. Dlatego jestem bardzo pozytywnie nastawiony do zbliżającego się sezonu – mówi Nowak.