Przed rezerwami GKS-u Katowice interesujące, niedzielne spotkanie. W meczu 21. kolejki czwartej ligi zmierzą się z drugą drużyną Rakowa Częstochowa.
Trójkolorowi przystąpią do tego spotkania naładowani pozytywną energią, mimo pechowej porażki w ostatnim meczu z Przemszą w Siewierzu (0:1). Nasi młodzi piłkarze chcą kontynuować dobrą passę na własnym terenie, która obejmuje siedem zwycięstw, dwa remisy i tylko jedno niepowodzenie.
Drużyna rezerw Rakowa jest mocna u siebie – nie przegrała od siedmiu meczów (ostatnio poniosła porażkę właśnie z GieKSą, ulegając jej 13 września 1:4), ale w wyjazdowych wojażach nie radzi sobie już tak efektownie – dwie porażki z rzędu ze Slavią Ruda Śląska (1:3) i Gwarkiem Tarnowskie Góry (1:2) chluby nie przynoszą.
Spotkanie będzie także istotne dla układu tabeli. GieKSa z 33 punktami plasuje się na ósmym miejscu, ale już po tej kolejce - dzięki ewentualnym trzem punktom - może wskoczyć na piątą lokatę. Częstochowianie są aktualnie tuż za plecami GieKSy, tracąc do niej cztery punkty. Czy zbliżą się jeszcze bardziej? Dowiemy się wszystkiego w niedzielę od 17:00 na boisku Podlesianki.