Bierzemy na głowę! Środowiska filmowe i sportowe ze Śląska i Zagłębia razem przeciw depresji.
Dane nie pozostawiają złudzeń. Zdrowie psychiczne wielu osób zostało wystawione przez efekty pandemii na ciężką próbę. Już ponad milion osób cierpi w Polsce z powodu depresji. 3/4 Polaków w kryzysie nie myśli o zasięgnięciu pomocy u psychiatry. Grupa śląskich filmowców postanowiła wesprzeć stowarzyszenie działające przy Samodzielnym Publicznym Zakładzie Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w Siemianowicach Śląskich. Do akcji włączyły się środowiska sportowe.
Jak wynika z badania UCE Research liczba osób będących obecnie w gorszym stanie znacznie wzrosła. Aż 80 procent z nich przed wybuchem pandemii nie notowało obniżonego nastroju. Za pogorszeniem stanu zdrowia stoi przede wszystkim izolacja społeczna. Na ten powód jako główny wskazała prawie połowa badanych. O spotkania ze znajomymi i rodziną jest znacznie trudniej niż kiedyś. Ograniczyliśmy podróże i przemieszczanie się. W znacznie mniejszym zakresie niż kiedyś korzystamy z kin i muzeów, a restauracje pozostają zamknięte. Nawet wyjście do pracy staje się rozrywką nie zawsze dostępną, bo część osób pracuje z domów. Niestety, jak wynika z sondażu aż 3/4 osób w kryzysie nie zamierza zasięgnąć pomocy u psychiatry.
Działający w Siemianowicach Śląskich Publiczny Zakład Terapii Uzależnień i Współuzależnienia wyszedł z inicjatywą pomocy osobom z pogorszonym samopoczuciem. W projekt zaangażowali się młodzi twórcy wspierani przez fundację i dobroczyńców.
– Jesteśmy zespołem złożonym ze śląskich filmowców i śląskich psychologów-terapeutów. Łączymy nasze wiedzę i zawodowe doświadczenie, by stworzyć 30-sekundowy spot, zachęcający do dbałości o zdrowie psychiczne i zwracanie uwagi na innych, szczególnie w okresie pandemii. Nasza kampania rozpocznie się w przeddzień Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, 10 października 2021 i potrwa dwa miesiące. Będzie można ją zobaczyć na ekranach Śląskich i Zagłębiowskich Tramwajów oraz w warszawskim metrze – mówi Anna Urbańczyk, reżyserka filmowa.
- My terapeuci choć często sami jesteśmy fanami sportu, to gdy słyszymy takie hasła, typu „rusz się”, "weź to na klatę", "weź się w garść", wiemy jak okropne i nieskuteczne są dla ludzi w epizodzie depresji. To jak powiedzieć "no po prostu pij mniej" alkoholikowi, nic nie wnosi, bo te osoby nie mają własnych zasobów, żeby same się „ruszyć” – tłumaczy terapeuta Krzysztof Pastuszka ze Stowarzyszenia „Trzeźwe Siemianowice”
Do zrealizowania kampanii w pełni konieczne jest jednak zebranie kolejnych środków poprzez zrzutka.pl. W promocję zbiórki zaangażowały się wspólnie śląskie i zagłębiowskie kluby sportowe. Akcja wyrosła w środowisku piłkarskim, ale szybko włączyły się też inne grupy sportowców. Komitet wsparcia tworzą GKS Tychy (piłka nożna, hokej i koszykówka), GKS Katowice (piłka nożna mężczyzn i kobiet, siatkówka, hokej), GKS Jastrzębie, Górnik Zabrze i Zagłębie Sosnowiec.
– Bolą nas puste stadiony i trybuny, ograniczony kontakt z kibicami. Ale jesteśmy ludźmi stąd i widzimy, że całe nasze otoczenie zostało silnie doświadczone przez dotkliwe zmiany. Epidemia wystawia nasz region na kolejną próbę. Musimy sobie wspólnie pomagać. - mobilizuje rzecznik GKS-u Jastrzębie, Wojciech Gluza - Każdy czasami ma gorszą chwilę i skontaktowanie się z lekarzem "od głowy" jest tym samym co zgłoszenie się do lekarza "od kolana". Jeśli w pojedynkę zmagamy się problemami, to wydają się nie do przezwyciężenia. Z fachową pomocą będzie łatwiej się z nimi zmierzyć. Mówią o tym największe gwiazdy futbolu. Dlatego weszliśmy w akcję SPZTUiW i filmowców, bo doceniamy ich zaangażowanie. Wpłaciliśmy środki i zachęcamy wszystkich, żeby również się dołączyli. Razem damy radę – dodaje rzecznik Zagłębia Sosnowiec Jerzy Mucha.
- Cała społeczność Górnika Zabrze od wielu lat włącza się we wszelakie akcje społeczne i charytatywne. Empatia i wrażliwość na problemy społeczne jest nam niezwykle bliska. Rozumiemy też, że walka z depresją jest walką trudną, szczególnie w samotności. Jednak może okazać się walką skuteczną przy wsparciu osób dookoła. Dlatego zabrzański klub przyłącza się do akcji, by wspólnie wspierać osoby walczące z tą chorobą - uzupełnia rzecznik prasowy Górnika Zabrze Bartłomiej Perek. - Depresja to niezwykle poważny problem naszego społeczeństwa, zwłaszcza w czasach pandemii, która spowodowała, że życie wielu osób odwróciło się do góry nogami. Jako GKS Katowice jesteśmy gotowi wesprzeć wszelkie inicjatywy, których celem jest zwiększenie świadomości na temat tej choroby. Odpowiadamy zatem na apel i wierzymy, że siłą wspólnoty zbudujemy u wielu osób przekonanie, iż nie są w tej walce same i zawsze mogą poprosić o pomoc - mówi Michał Kajzerek, rzecznik wielosekcyjnego GKS-u Katowice.
Osoby zainteresowane wsparciem mogą skorzystać z łatwego systemu na stronie zrzutka.pl.
Kontakt do organizatorów: [email protected]