W najbliższy piątek o godz. 18:00 GKS Katowice na stadionie Cracovii zmierzy się z Puszczą Niepołomice w ramach 11. kolejki spotkań PKO BP Ekstraklasy.
Katowiczanie po 10 meczach sezonu 2024/25 mają na swoim koncie 12 punktów. W poprzedniej kolejce gracze trenera Rafała Góraka pokonali przy Bukowej Pogoń Szczecin 3:1. Gole dla naszego zespołu strzelali Arkadiusz Jędrych, Sebastian Bergier oraz Mateusz Marzec. - Bardzo mnie cieszy to, że byliśmy w stanie przez cały mecz grać na własnych zasadach. Stworzyliśmy widowisko na dobrym poziomie - mówił po meczu 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy trener Rafał Górak. Przed nami kolejna walka o ligowe punkty. W piątek 4 października o godz. 18:00 zmierzymy się w Krakowie z Puszczą Niepołomice.
Transmisja meczu będzie dostępna w Canal+Sport3, Canal+Sport5 i Canal+online.
Nasz kolejny rywal jest w trakcie swojego drugiego sezonu na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. W poprzednich rozgrywkach niepołomiczanie zdobyli 40 punktów i to wystarczyło, by zakończyć zmagania na 12. miejscu w tabeli. Dzięki temu zrealizowali swój cel. Wszystko wskazuje na to, że w bieżących rozgrywkach również będą walczyć przede wszystkim o pozostanie w Ekstraklasie. Po 10 meczach mają na swoim koncie 8 punktów. W meczu 10. kolejki przegrali na wyjeździe z Rakowem Częstochowa 0:2. W składzie Puszczy występuje Dawid Abramowicz w przeszłości związany z GKS-em Katowice.
Sędzią głównym piątkowego meczu będzie Karol Arys ze Szczecina. Na liniach natomiast staną Marek Arys i Marcin Janawa. Z kolei sędzią technicznym został Damian Gawęcki. Za analizę VAR odpowiadać będą Tomasz Kwiatkowski oraz Patryk Gryckiewicz. Zespoły ostatni raz mierzyły się ze sobą w sezonie 2022/23 1 ligi. Dotąd GKS i Puszcza rozegrały 10 spotkań o punkty. GieKSa dwukrotnie wygrywała, a sześć razy ekipy dzieliły się punktami. Żaden z piłkarzy GieKSy nie będzie w meczu 11. kolejki pauzował z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek. - Nasza gra w meczach wyjazdowych pozostawia trochę do życzenia. U siebie jesteśmy konkretniejsi i potrafimy więcej z siebie wykrzesać. Jeżeli zaczniemy dokładać punkty na wyjeździe to myślę, że czeka nas ciekawy sezon - mówił Sebastian Bergier.