Przed piłkarkami GKS-u Katowice ostatni mecz przed zimową przerwą. O rundzie jesiennej porozmawialiśmy z kapitan drużyny, Marleną Hajduk.
Sezon zaczął się dla Was fantastycznie, ale końcówka rundy chyba dała sporo do myślenia?
Myślę, że każda z nas jest gdzieś w głębi siebie rozczarowana, bo liczyłyśmy na dużo więcej. Była możliwość zakończenia rundy na drugim miejscu, ale dostałyśmy zimny prysznic. Ale to też zwróciło nam uwagę na elementy, które musimy poprawić. Przed nami dużo intensywnej pracy, by wykorzystać naszą szansę i na koniec sezonu zająć miejsce na podium.
Czołówka jest bardzo blisko siebie, więc wszystko wskazuje na to, że walka o wspomniane podium będzie toczyć się do samego końca…
To prawda, bo szóste miejsce od drugiego dzielą zaledwie trzy punkty. Zatem do samego końca będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, bo nie ma co ukrywać, że podium to nasz główny cel. Jestem przekonana, że cała drużyna włoży sto procent zaangażowania i sto procent swoich umiejętności, by zaspokoić nasze ambicje.
Czuje pani dodatkową odpowiedzialność za drużynę?
Oczywiście, że tak, ponieważ moim obowiązkiem jest to, by stale drużynę mobilizować. Musimy w każdym meczu zostawiać serducho na boisku i staram się dbać o to, by tak właśnie było. Sukces tak naprawdę można osiągnąć tylko wtedy, kiedy zespół czuje się ze sobą dobrze zarówno na boisku, jak i poza nim.
Widać, że drużyna jest ze sobą zżyta, ale jej charakter był do tej pory bardzo często wystawiany na próbę…
Niestety przydarzyło nam się kilka poważnych kontuzji. Jesteśmy całym sercem z naszymi koleżankami i czekamy na ich powrót. Teraz otworzyła się szansa dla piłkarek, które mniej grały. Wierzę w te dziewczyny, na pewno sprostają zadaniu.
Przed Wami bardzo ważna zimowa przerwa. To będą przygotowania na cały 2020 rok?
Na pewno tak, to będzie bardzo intensywny okres dla drużyny. Jestem przekonana, że sztab szkoleniowy dobrze nas przez ten okres przeprowadzi. Doskonale wiedzą, co nas czeka w rundzie rewanżowej, a my będziemy gotowe do pracy. Najważniejsze jest to, by trzymać się naszego planu. Jestem spokojna o ten zespół.
___________________
W sobotę 30 listopada piłkarki GKS-u zmierzą się w 1/8 Pucharu Polski z UKS-em Bielawianką Bielawa. To ostatni mecz drużyny w tym roku.
Obserwuj @GKSKatowice