niedziela, 07 kwietnia 2024 15:00, Stadion Miejski, Bukowa 1A

Frekwencja: 6000

26. Kolejka Fortuna 1 Liga

GKS Katowice

GKS Katowice

A. Jędrych 90’

1

:

0

Lechia Gdańsk

Lechia Gdańsk

Składy

GKS Katowice: Kudła - Wasielewski, Kuusk, Jędrych, Komor (61. Jaroszek), Rogala, Błąd (90. Shibata), Kozubal, Repka, Marzec (52. Aleman), Bergier (90. Mak). Trener: Rafał Górak

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi - Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Fernandez), Kałahur, Bugaj (69. Koperski), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69. Sypek), Neugebauer (60. D'Arrigo). Trener: Szymon Grabowski

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Żółte kartki: Jędrych (GKS) - Koperski, Zhelizko, Khlan (Lechia)

Czerwone kartki: Kuusk (74. - GKS)

Przebieg spotkania

W hicie wiosny GKS Katowice przy Bukowej zmierzył się z Lechią Gdańsk w ramach 26. kolejki Fortuna 1 Ligi. Było to spotkanie dwóch drużyn, które notowały serię pięciu zwycięstw z rzędu. Zgodnie z przewidywaniami, trener Rafał Górak nie zdecydował się na żadną zmianę w wyjściowej jedenastce. W 8. minucie Antoni Kozubal dopadł do piłki podawanej na piąty metr. Wyprzedził obrońcę, lecz jego uderzenie przeleciało obok słupka bramki Lechii. Pięć minut później z 20 metrów uderzał Sebastian Bergier. Mocny strzał przeleciał nad poprzeczką bramki stzeżonej przez Bohdana Sarnavskiego. 

W 17. minucie Bergier uderzył głową z okoli 14 metra. Dobrze ustawiony golkiper złapał jednak futbolówkę. W samej końcówce pierwszej połowy szansę miał jeszcze Mateusz Marzec. Ruszył z szybką akcją i po uwolnieniu się od obrońcy mocno przymierzył. Svarnavskyi wiedział, że może mieć problem ze złapaniem piłki, dlatego zdecydował się ją wypiąstkować. Chwilę później sędzia Tomasz Marciniak zakończył pierwszą połowę. Na drugie 45 minut wracaliśmy z bezbramkowym remisem. 

W 52. minucie konieczna była zmiana. Mateusza Marca zastąpił Christian Alemán. Zaraz po wejściu na boisko Ekwadorczyk posłał dwa groźne dośrodkowania w pole karne Lechii. W 74. minucie czerwoną kartkę zobaczył Marten Kuusk po faulu rywala na naszej połowie. W ostatnim fragmencie katowiczanie musieli sobie radzić w dziesięciu. W 79. minucie GieKSa ruszyła z kontrą. Obrońca Lechii zablokował jednak strzał Rogali. Pomimo gry w dziesiątkę, w 94. minucie Bartosz Jaroszek zgrał piłkę do Arkadiusza Jędrycha w polu karnym i ten strzałem głową dał GKS-owi trzy punkty!