W niedzielę czekają nas – po raz drugi w tym tygodniu – wielkie emocje związane z PKO BP Ekstraklasą. GieKSa na wyjeździe zmierzy się z Jagiellonią Białystok.

Po 22 spotkaniach ligowych piłkarze GKS-u Katowice z dorobkiem 30. punktów zajmują 9. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. W ostatnim starciu podopieczni trenera Rafała Góraka musieli uznać wyższość innego beniaminka – Motoru Lublin. Po emocjonującym starciu górą byli Motorowcy, którzy zwyciężyli na własnym obiekcie 3:2. – Dobrze graliśmy w ofensywie. W defensywie zdarzyło się kilka błędów, ale już wszystko zostało przeanalizowane i mam nadzieję, że w kolejnych meczach tych błędów się ustrzeżemy – podkreślił w wywiadzie dla GieKSa TV Lukas Klemenz.

Transmisja meczu będzie dostępna w Canal+Sport3, Canal+Premium, na platformie streamingowej Canal+ oraz w TVP Sport.

Jagiellonia Białystok to obecnie 3. zespół PKO BP Ekstraklasy. Ekipa prowadzona przez trenera Adriana Siemieńca do niedawna rywalizowała we wszystkich możliwych rozgrywkach. W ostatnim meczu Żółto-Czerwoni przegrali jednak z Legią Warszawa w Pucharze Polski i zakończyli swój udział w tych zawodach na etapie ćwierćfinałów. W Lidze Konferencji Jagiellonia awansowała do 1/8 finału pokonując w barażu serbskie TSC. Jaga od dłuższego czasu dobrze radzi sobie również w rozgrywkach ligowych. Pomimo wypuszczenia korzystnego wyniku w starciu z Cracovią (krakowianie odrobili starty i ostatecznie zremisowali 2:2) gracze z Białegostoku mogą się pochwalić 14 meczami bez porażki w ostatnich 15 rywalizacjach. W dodatku, w każdym z tych spotkań Duma Podlasia zdobywała chociażby jedną bramkę.

Warty uwagi jest fakt, iż GKS Katowice jest drużyną, która zdobywa najwięcej goli na wyjazdach w całej Ekstraklasie. Śmiało można więc obstawiać, że na Stadionie Miejskim w Białymstoku zobaczymy gole. Tym bardziej, że w wyjazdowych starciach z udziałem GieKSy pada średnio 3,55 bramki na mecz. Oczy kibiców powinny być zwrócone na napastników, gdyż zarówno Sebastian Bergier, jak i Afimico Pululu znajdują się w dobrej formie. Ten pierwszy zdobywał gola w każdym z trzech ostatnich meczów wyjazdowych. Pululu natomiast w obecnym sezonie ma już na koncie siedem trafień, ale w ostatnim spotkaniu z Cracovią nie znalazł sposobu na posłanie piłki do siatki.

Sędzią głównym poniedziałkowego starcia będzie Wojciech Myć z Lublina. Na liniach natomiast staną Tomasz Listkiewicz i Andrzej Zbytniewski. Z kolei sędzią technicznym został Karol Wójcik. Za analizę VAR odpowiadać będą Łukasz Szczech oraz Arkadiusz Wójcik. Po raz ostatni zespoły mierzyły się jesienią 2024 r. Wówczas GieKSa wygrała z Jagiellonią przy Bukowej (3:1). Przed nami dziesiąty mecz w ligowej rywalizacji ekip z Katowic i Białegostoku. Żaden z graczy GKS-u Katowice nie będzie pauzował z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek.