W ramach 18. kolejki Orlen Ekstraligi Kobiet GKS Katowice zagra na wyjeździe z HydroTruckiem Radom. Spotkanie odbędzie się w sobotę 22 kwietnia o godzinie 12:00.
Za sprawą domowej wygranej ze Sportisem KKP Bydgoszcz (2:0) GKS Katowice na pięć kolejek przed końcem sezonu zapewnił sobie medale Orlen Ekstraligi Kobiet i najlepszy wynik w histori kobiecej sekcji naszego Klubu. Spotkanie stało pod znakiem licznych niewykorzystanych szans ze strony drużyny Karoliny Koch, ale bramki Nicoli Brzęczek i Kamili Tkaczyk pozwoliły nam zdobyć zasłużone trzy punkty. Ozdobą spotkania było trafienie Tkaczyk, pierwsze dla GieKSy w rozgrywkach ligowych; nasza obrończyni popisała się odważnym uderzeniem z linii środkowej boiska w stronę bramki, które ostatecznie trafiło do siatki rywalek. - Mogłyśmy zdobyć więcej bramek, co się nie udało, ale popracujemy nad tym i postaramy się o większe zdobycze - mówiła po spotkaniu Kamila Tkaczyk w rozmowie dla GIEKSA TV.
GKS Katowice w sobotę 22 kwietnia rozegra w Radomiu spotkanie z miejscowym HydroTruckiem, ostatnim zespołem w tabeli Orlen Ekstraligi Kobiet. Po 17 rozegranych meczach beniaminek rozgrywek ma na koncie 7 punktów (bilans meczow 2-1-14, bramki 12:62), ale nie ustaje w walce o opuszczenie strefy spadkowej. Zespół trenera Wojciecha Pawłowskiego w rundzie wiosennej przeplata mecze bardzo dobre z nieudanymi i potrafi zarówno wygrać ważne spotkanie z Medykiem Konin (2:1) oraz urwać punkty aktualnym mistrzyniom Polski z Łodzi (1:1), jak i wysoko przegrać starcia z AZS-em UJ Kraków i Śląskiem Wrocław. Nasza pierwsza konfrontacja z radomskim klubem w tym sezonie, która miała miejsce 15 października 2022 roku, zakończyła się zwycięstwem 4:1 przy Bukowej. Zespół trener Karoliny Koch już po pierwszej połowie prowadził 3:0 po dwóch golach Amelii Bińkowskiej i trafieniu Kateriny Vojtkovej, a potwierdzeniem wysokiej dyspozycji GieKSy była bramka Nicoli Brzęczek na trzy minuty przed zakończeniem spotkania.
- Myślę, że cała drużyna wraz z trenerami nie patrzy na ostatnie wyniki pod kątem zapewnienia sobie medalu, tylko celuje w wywalczenie mistrzostwa Polski. Żadna z drużyn walczących o utrzymanie nie położy się przed nami i trzeba będzie po prostu udowodnić na boisku swoją wartość. Jedziemy do Radomia po zwycięstwo, natomiast wiemy, że trzeba będzie się o nie postarać równie mocno, co z rywalem z czuba tabeli - ocenił przed spotkaniem w Radomiu II trener Maciej Wierzbicki.
Piłkarki GieKSy rozegrają kolejny domowy mecz 29 kwietnia o godzinie 13:00. Spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim przy ul. Bukowej, a rywalem katowickiej drużyny będzie Pogoń Dekpol Tczew.