Już w środę o 19:00 piłkarze GKS Katowice podejmą w ramach 30. kolejki 1 ligi zespół Chojniczanki.
Trójkolorowi mieli niewiele czasu na przygotowanie się do środowego starcia. W sobotę jeszcze byli w Olsztynie, gdzie zremisowali z miejscowym Stomilem 0:0, a już w środowy wieczór chcą wydrzeć komplet punktów rywalowi, aby przełamać się po dwóch meczach bez zwycięstwa i strzelonej bramki. W sobotę podopieczni trenera Jerzego Brzęczka pauzują ze względu na walkower w spotkaniu z Dolcanem Ząbki, trzeba więc rzucić wszystkie siły na mecz z drużyną z Pomorza.
Chojniczanka to zespół, który był w rundzie jesiennej nękany problemami – nie grał u siebie ze względu na remont stadionu, drużynę osłabiła kontuzja więzadła krzyżowego jednego z kluczowych graczy Tomasza Mikołajczaka. W rundzie wiosennej także nie obyło się bez problemów z wynikami (sześć meczów bez zwycięstwa), czego efektem była kwietniowa roszada na trenerskiej ławce – Mariusza Pawlaka zastąpił Maciej Bartoszek.
Zespół z Chojnic na pewno przyjedzie do Katowic podniesiony na duchu niespodziewanym zwycięstwem 2:1 u siebie z kandydatem do awansu Wisłą Płock w ostatniej kolejce. Chojniccy zawodnicy mają jednak nad czym myśleć – w wyjazdowych wojażach nie zdobyli kompletu punktów od 7 listopada i poza Chojnicami byli lepsi tylko od Pogoni Siedlce i Rozwoju Katowice.
GieKSa ma dobre wspomnienia z bezpośrednich starć z Chojniczanką. Trójkolorowi w pięciu dotychczasowych meczach pierwszoligowych wygrywali dwukrotnie, a trzy razy dochodziło do podziału punktów. W ostatnim meczu rozgrywanym jesienią w Chojnicach lepsi byli GieKSiarze. Pewnie wygrali 2:0 po bramkach skrzydłowych – Krzysztofa Wołkowicza i Macieja Bębenka.
Zachęcamy gorąco do pojawienia się na środowym meczu i wiernego dopingowania swojej ukochanej, trójkolorowej drużyny. Kto nie jest w stanie pojawić się przy Bukowej, może skorzystać z naszych relacji „na żywo” : SMS-owej i tekstowej. Poniżej prezentujemy najciekawsze fakty spotkania 30. kolejki: