W GKS-ie dbamy o rozwój młodych zawodników. Efektem jest włączenie w szeregi pierwszego zespołu "młodych wilków", którzy mają równać do najlepszych.

GKS Katowice jest jednym z najmłodszych zespołów w pierwszej lidze. Do drużyny przed nowym sezonem dołączyli młodzi i zdolni zawodnicy rezerw Sebastian Szombierski (1996), Kamil Witkowski (1997), jest też jeszcze młodszy bramkarz Kamil Główka (1999). Jeśli dołączymy do tego już zadomowionych w I zespole Pawła Szołtysa (1997), Krzysztofa Wołkowicza (1994), a także Dariusza Zapotocznego (1995), Kamila Bętkowskiego (1994) i Aleksandra Januszkiewicza (1994), to nikt nie może zarzucić GieKSie tego, że nie stawia na własną młodzież i pozbywa się jej. 

Jak przekonuje dyrektor sportowy GieKSy Grzegorz Proksa, nikt nie zamyka drogi do pierwszego zespołu i występów w seniorskim teamie. - Wprowadzamy do pierwszej drużyny najbardziej obiecujących graczy. Swoimi występami w meczach sparingowych pokazali przyzwoity poziom i zasłużyli na taką szansę. Liczymy, że rozwiną się jeszcze bardziej u boku tych bardziej doświadczonych i w przyszłości będziemy mieli z nich pociechę. 

Do wychowanków Młodej GieKSy uczestniczących w treningach seniorskiego składu dołączyli także młodzi piłkarze z zewnątrz, którzy mają wzmocnić rywalizację w pierwszym składzie - bramkarz Mateusz Kuchta (1996), obrońca Wojciech Jurek (1994) i napastnik Daniel Ciechański (1995). Liczymy, że w młodości siła i GieKSa jako młody śląski klub będzie współtworzona na boisku przez młodych i ambitnych graczy.