Już w najbliższą niedzielę piłkarki GKS-u Katowice rozpoczną swoją przygodę z 2 ligą. Katowiczanki zmierzą się o godz. 16.00 na boisku z Kolejarza z drugim zespołem AZS PWSZ Wałbrzych. Przed pierwszym gwizdkiem w nowym sezonie porozmawialiśmy z nowym nabytkiem kobiecej drużyny – Dominiką Rosak.

Wielkimi krokami zbliża się pierwszy mecz w nowym sezonie. Jak się czujecie przed tym spotkaniem?

- Myślę, że jesteśmy pozytywnie nastawione przed tym pierwszym meczem. Szczególnie po wzmocnieniach dokonanych w ostatnim czasie oraz po wygranym meczu pucharowym z wyżej notowanym rywalem, po którym udało nam się awansować do kolejnej rundy. Oczywiście żadnego rywala nie należy lekceważyć. Wszystko tak naprawdę zweryfikuje w niedzielę boisko.

Nad czym najbardziej skupiacie się teraz na treningach?

- Trenujemy kilka elementów gry. Parę dni przed meczem skupiamy się jednak głównie na tej taktyce. Jakoś szczególnie na razie się jeszcze nie przygotowujemy do tego meczu pod kątem przeciwnika.

Wasze morale na pewno podniosło zwycięstwo w Pucharze Polski z wyżej notowanym zespołem.

- Z pewnością to zwycięstwo podbudowało nas mocno przed tym nowym sezonem. Można powiedzieć, że ten mecz Pucharu Polski był takim sprawdzianem przed zbliżającym się sezonem. Myślę, że ten test zaliczyłyśmy na pięć z plusem. Wiadomo, że jeszcze trochę brakuje nam do tej pierwszej ligi, ale na pewno pokazałyśmy, że jakoś specjalnie nie odstajemy od tego poziomu. Kibice chyba też tak myślą, bo było na co popatrzeć podczas tego spotkania.

Jesteś nową zawodniczką w GieKSe. Zdążyłaś się już zaaklimatyzować w zespole i zgrać z dziewczynami na boisku?

- Uważam, że dosyć szybko udało mi się zaaklimatyzować w drużynie. Oczywiście pierwsze dni w nowym klubie zawsze są trudne, ale myślę, że ja już mam je za sobą. Atmosfera w zespole jest świetna. Zarówno dziewczyny, jak i trener starają się pomagać jak tylko mogą, dzięki czemu łatwiej mi jest się tu odnaleźć. Jeżeli chodzi zaś o zgranie na boisku, to jestem w GieKSie już od miesiąca i mam nadzieję, że to też zaowocuje w lidze.

Wcześniej reprezentowałaś barwy drugoligowej Polonii Bytom. Co możesz powiedzieć o tym poziomie rozgrywek?

- Na pewno ten poziom drugoligowy jest o wiele wyższy niż w 3 lidze. Na tym poziomie grają już starsze i bardziej doświadczone zawodniczki, o czym będziemy mogły się przekonać podczas najbliższego meczu z Wałbrzychem. Z pewnością ta grupa śląska jest też najsilniejsza ze wszystkich grup z ligi, przynajmniej z tego, co sama zaobserwowałam. W 2 lidze zaczynamy wszystko od nowa, ale mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć jak najlepszy wynik.

A jaki cel chcecie osiągnąć w nadchodzącym sezonie?

- Naszym założeniem jest oczywiście awans. Nie ukrywamy, że nie będzie łatwo, ale na pewno każda z nas da z siebie wszystko, aby ten cel został zrealizowany.

---
Zobaczacie, jak pucharową wygraną GKS-u skomentował w wywiadzie dla GieKSa TV trener Szymon Tabacki.