sobota, 24 lutego 2024 15:00, Płock

Frekwencja: 4527

21. Kolejka Fortuna 1 Liga

Wisła Płock

Wisła Płock

Westermark 42’

Haglind-Sangre 90’

2

:

1

GKS Katowice

GKS Katowice

A. Jędrych 14’

Składy

Wisła Płock: Kamiński - Lorenc (68. Grić), Janus (68. Szwoch), Vallo, Hiszpański, Jime (80. Laskowski), Gerbowski (87. Tomczyk), Jach, Haglind-Sangre, Westermark (80. Lewandowski), Szymański. Trener: Dariusz Żuraw

GKS Katowice: Kudła - Wasielewski, Kuusk, Jędrych, Komor, Danek, Shibata (66. Aleman), Kozubal, Repka, Błąd (80. Marzec), Bergier (80. Arak). Trener: Rafał Górak

Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa)

Żółte kartki: Szymański, Jach (Wisła) - Kozubal (GKS)

Przebieg spotkania

W pierwszym meczu wyjazdowym 2024 roku GKS Katowice zmierzył się z Wisłą Płock na nowym stadionie “Nafciarzy”. W składzie GieKSy jedna zmiana względem poprzedniego spotkania, pauzującego za kartki Grzegorza Rogalę zastąpił Adrian Danek. W 11. minucie meczu Oskar Repka dopadł do piłki wrzuconej w pole karne i uderzył obok słupka. Piłkarze GKS-u sygnalizowali jednak, że jeden z zawodników Wisły zagrywał piłkę ręką i po analizie VAR sędzie Piotr Rzucidło wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Arkadiusz Jędrych. Krzysztof Kamiński rzucił się w róg, w który kapitan GKS-u strzelał z Motorem Lublin, ale grę nerwów przegrał, bo Jędrych strzelił w okolicach drugiego słupka wyprowadzając GKS na prowadzenie. 

W 21. minucie GKS wykonywał rzut wolny z szesnastego metra. Do strzału podszedł Shun Shibata, ale nie zdołał zmieścić piłki pomiędzy bramkarzem i słupkiem uderzając poza światło bramki. Chwilę później bliźniaczą sytuację miała Wisła Płock, lecz uderzenie rywala zatrzymało się na głowie jednego z naszych rosłych defensorów. Od tego momentu aktywniej naciskali gospodarze. To w końcówce pierwszej połowy przyniosło im stały fragment. Dobre dogranie w szesnastkę na gola zamienił Jesper Westermark, który precyzyjnie przymierzył z głowy. Przed końcem pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i na drugie 45 minut wracaliśmy z wynikiem 1:1. 

W 64. minucie dobrą interwencją popisał się Dawid Kudła odbijając strzał Fabiana Hiszpańskiego sprzed pola karnego. GKS próbował stwarzać zagrożenie po szybkich akcjach, lecz naszym podaniom brakowało precyzji i Wisła łatwo przerywała kolejne próby. W 66. minucie Christian Aleman zmienił Shuna Shibatę i była to pierwsza zmiana w drużynie gości. W 76. minucie dobrze w polu karnym GKS-u interweniował Marcin Wasielewski blokując uderzenie rywala. W tym fragmencie inicjatywa wyraźnie należała do gospodarzy. W 92. minucie Marcus Haglind-Sangre wykorzystał zamieszanie po rzucie rożnym i wyprowadził rywala na prowadzenie. Wynik już nie uległ zmianie.