sobota, 22 marca 2025 19:30, Stadion Miejski, Bukowa 1A
16. Kolejka Orlen Ekstraliga kobiet

GKS Katowice GKS
Kozak 10 ’
Maciążka 30’
2
:
1

Pogoń Szczecin Pogoń
Świrska 60’
Składy
GKS Katowice: Seweryn - Nowak, Hajduk, Slowińska, Turkiewicz, Grzybowska, Kaczor, Włodarczyk (60. Bednarz), Kozak, Vuskane, Maciążka. Trener: Karolina Koch
Pogoń Szczecin: Radkiewicz - Legowski, Giętkowska (74. Garbowska), Brodzik, Szymaszek, Oleszkiewicz (84. Rybińska), Dyguś, Radochońska, Okoniewska, Leśkiewicz (90. Zajmi), Świrska. Trener: Piotr Łęczyński
Sędzia: Ewa Walczyńska (Lublin)
Żółte kartki: Maciążka, Kozak - Świrska, Radochońska, Giętkowska
Przebieg spotkania
GKS Katowice w ramach 16. kolejki Orlen Ekstraligi kobiet rozgrywał swój pierwszy domowy mecz rundy wiosennej rozgrywek, a rywalem był aktualny mistrz Polski, zespół Pogoni Szczecin. Katowiczanki przystępowały do boju naładowane dobrą energią po efektownej wygranej 5:0 na wyjeździe z Czarnymi Antrans Sosnowiec i miały przed sobą jasny cel, czyli utrzymanie serii zwycięstw i statusu niepokonanych na własnym obiekcie. Na boisku pojawiła się ta sama jedenastka GieKSy, co w zwycięskim spotkaniu w Sosnowcu.
Przyjezdne od samego początku postanowiły pokazać GieKSie, że czeka ją trudny bój. Szczecinianki w 4. minucie próbowały zaskoczyć Kingę Seweryn mierzonym strzałem z 14. metra po zamieszaniu w polu karnym, ale nasza bramkarka stanęła na wysokości zadania. Na posterunku w obronie niejeden raz pojawiała się Katarzyna Nowak, która zapobiegała ofensywnym próbom Pogoni w środku boiska. Na pierwszego gola dla GieKSy trzeba było czekać do 10. minuty - Klaudia Maciążka podawała w pole karne po kapitalnym zagraniu na prawe skrzydło, a Kinga Kozak dobiła strzał Santy Vuskane!
Pogoń odpowiedziała strzałem Okoniewskiej zza pola karnego, ale w boczną siatkę. GKS kontynuował napór na bramkę Radkiewicz i porę niwelował zagrożenie ze strony przeciwnika po dalekich podaniach z własnej połowy, o strzały w 20. minucie pokusiły się Turkiewicz i Kozak. Ale co się odwlecze... W 30. minucie Anita Turkiewicz doskonale dośrodkowała z lewej flanki do niepilnowanej Klaudii Maciążki, a ta dopełniła formalności - 2:0! Tym samym po pierwszej połowie GKS pewnie prowadził przy Bukowej i zdominował wydarzenia na murawie.
Po zmianie stron tempo wydarzeń na boisku nieco spadło, jako że GKS starał się o pewne utrzymanie prowadzenia i nie forsował tempa tak jak wcześniej. W 53. minucie po dośrodkowaniu Kozak z rzutu wolnego o dobry strzał głową pokusiła się Nowak, dwie minuty potem Seweryn wykazała się po strzale po ziemi Brodzik. W 60. minucie Lena Świrska wykorzystała podanie w nasze pole karne, zwiodła dwie obrończynie GieKSy i zdobyła bramkę kontaktową dla Pogoni, tym samym spotkanie zdecydowanie się ożywiło. Szczeciński zespół szukał swoich szans po stałych fragmentach, a GKS musiał utrzymać koncentrację w obronie na najwyższym poziomie.
Ostatni kwadrans gry zapowiadał się na bardzo nerwowy z obu stron, z obu stron więcej było zachowawczości. Ofensywa GieKSy ożywiła się po dwóch strzałach odważnie idącej środkiem boiska Turkiewicz w 78. minucie, potem o gola numer trzy walczyły Maciążka z Bednarz. Do samego końca ważyły losy wyniku, ale dzięki pewności siebie wicemistrzyń Polski w działaniu okazał się on dla nas korzystny. Szesnasta wygrana z rzędu GKS-u Katowice w tym sezonie stała się faktem!