sobota, 22 czerwca 2024 12:00, Serce Łodzi

Sparing

Widzew Łódź

Widzew Łódź

J.Łukowski 14 ’

J.Sanchez 74 ’

F.Alvarez 83’

3

:

1

GKS Katowice

GKS Katowice

M.Mak 30’

Składy

Widzew Łódź: Krajcirik (46. Krzywański) - Kastrati (46. Gajewski), Żyro (46. Hajrizi), Ibiza (46. Kwiatkowski), Grzejszczak (46. Silva), Łukowski (46. Nunes), Diliberto (46. Alvarez), Hanousek (46. Shehu), Radomski (46. Madej), Cybulski (46. Sypek), Rondić (46. Jordi Sanchez). Trener: Daniel Myśliwiec

GKS Katowice: Szczuka (30. Pęksa, 60. Kudła) - Wasielewski (46. Krawczyk), Jaroszek (59. Kuusk), Jędrych (59. Janiszewski), Komor (59. Trepka), Rogala (46. Marzec), Błąd (46. Pietrzyk), Baranowicz (46. Bród), Repka (46. Shibata), Mak (46. Galan), Arak (46. Bergier). Trener: Rafał Górak

Sędzia: Paweł Malec (Łódź)

Żółte kartki: Hanousek (Widzew)

Przebieg spotkania

Po niespełna tygodniu od rozpoczęcia przygotowań, GKS Katowice rozegrał swój pierwszy mecz kontrolny w ramach przygotowań do rundy jesiennej Ekstraklasy. W 9. minucie po dobrej akcji lewą stroną, Grzegorz Rogala dograł w pole karne do Jakuba Araka, ale ten pilnowany przez obrońcę nie był w stanie przygotować strzału. W 15. minucie sprzed pola karnego przymierzył Jakub Łukowski. Jego strzał odbił się od słupka i wpadł do bramki GKS-u. GieKSa próbowała zaskoczyć Widzew w szybkim ataku. Adrian Błąd podał pomiędzy obrońców do nabiegającego Grzegorza Rogali, ale do futbolówki dopadł jako pierwszy bramkarz. W 30. minucie wykorzystaliśmy błąd rywali przy wyprowadzaniu piłki. Mateusz Mak po podaniu od Błada miał pustą bramkę i pewnie wykończył akcję doprowadzając do remisu. 

W 37. minucie doskonałą szansę miał Jakub Arak, który dobrze przyjął piłkę w polu karnym, ale zaraz dopadł do niego bramkarz i zdołał zablokować próbę strzału. W pierwszej połowie wynik nie uległ zmianie. W drugiej natomiast na boisku oglądaliśmy sporo zmian. Po raz pierwszy na boisku zobaczyliśmy Borję Galána. Zaraz na starcie drugiej części tuż obok słupka uderzał Fabio Nunes. W 66. minucie Fran Alvarez uderzył w poprzeczkę po tym, jak wyłuskał piłkę wypadającą z pola karnego. W 74. minucie Jordi Sanchez wykorzystał błąd naszej defensywy i przywrócił Widzew na prowadzenie. 10 minut później z rzutu karnego podwyższył Fran Alvarez. Wynik pierwszego sparingu nie uległ już zmianie.