Początek spotkania w Bielsku należał do spokojnych. Oba zespoły spokojnie rozgrywały piłkę i nie stwarzały zbyt dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Na pierwszego gola w meczu pucharowym trzeba było czekać do 29. minuty. Patrycja Kowalska uderzyła z dystansu i piłka pod poprzeczką trafiła do siatki. Piłkarki Rekordu próbowały kontrować, jednak Trójkolorowe skutecznie przerywały akcje rywalek. Swoją sytuację w tej części gry miała Marlena Hajduk. Po wrzutce z rzutu rożnego próbowała głową skierować piłkę do siatki, jednak ta minimalnie minęła bramkę. Katowiczanki oddały jeszcze kilka strzałów z dystansu, lecz były one niecelne.

Po zmianie stron Rekord częściej próbował atakować bramkę GKS-u, jednak nie były to groźne akcje zespołu z Bielska-Białej. W 59. minucie gry Oliwia Kil została sfaulowana w polu karnym. Do piłki podeszła Marlena Konieczna i strzałem z jedenastego metra pokonała bramkarkę rywalek. Później drużyna prowadzona przez trenera Zająca ponownie próbowała szczęścia strzelając z dystansu, ale bez powodzenia. Bramka na 3:0 padła w 73. minucie. Natalia Nosalik podała do Oliwii Kil, a ta będąc w sytuacji sam na sam z bramkarką rywalek – przelobowała ją. W końcowych minutach meczu z szesnastego metra strzelała Patrycja Kowalska, jednak piłka trafiła w poprzeczkę.

Zwycięstwo w Bielsku dało Trójkolorowym awans do III rundy Pucharu Polski na poziomie wojewódzki. O finał katowiczanki zagrają 20 września z GOL-em Częstochowa.

Rekord Bielsko-Biała - GKS Katowice 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Kowalska (29.), 0:2 Konieczna (59. karny), 0:3 Kil (73.)
GKS: Ludwiczak - Wojtas, Hajduk, Konieczna, Noras (70. Czekała) - Luty, Kowalska, Nosalik - Wieczorek, Matusik (73. Dec), Kil (76. Brzęczek).