Miedź Legnica: Kapsa - Bartczak, Perez (80. Zieliński), Bożić, Kwame - Augustyniak, Santana (80. Garguła) - Bartkowiak, Marquitos (59. Bartulović), Łobodziński - Vojtus.
GKS Katowice: Nowak - Mokwa, Kamiński, Midzierski, Mączyński - Zejdler (74. Kalinkowski), Klemenz - Mandrysz, Foszmańczyk, Prokić - Yunis (88. Goncerz).
W meczu 2. kolejki Nice 1 Ligi GKS Katowice zremisował na wyjeździe z Miedzią Legnica 1:1. GKS wciąż nie może zdobyć legnickiego terenu, jedyny raz w sześciu spotkaniach ligowych w Legnicy udała mu się ta sztuka w sezonie 2012/2013.
W pierwszej połowie obie drużyny starały się atakować i miały szansę na zdobycie bramki. W 15. minucie piłkę w polu karnym otrzymał Tomasz Foszmańczyk, jednak jego strzał w ostatniej chwili został zablokowany. Chwilę później (17. min.) oko w oko stanął z Pawłem Kapsą Lukas Klemenz, jednak przestrzelił z główki tuż nad poprzeczką.
Miedź mogła odpowiedzieć i trafić do siatki, jednak Omar Santana uderzył z główki w polu karnym obok słupka, Wojciech Łobodziński przymierzył z ostrego kąta w Sebastiana Nowaka, kolejne próby Santany i Rafała Augustyniaka mijały bramkę GieKSy. Katowiczanie obronną ręką wyszli z opresji i oddalili momenty przewagi Miedzi, która miała w pierwszej połowie więcej z gry.
W drugiej połowie szczęście uśmiechnęło się do katowiczan już w 48. min. Tomasz Foszmańczyk wyszedł sam na sam z Kapsą i golkiper Miedzi wybronił jego płaski strzał z okolic linii szesnastego metra, ale przy dobitce wykonanej przez Pawła Mandrysza wślizgiem był już bezradny i to GieKSiarze cieszyli się pierwsi z objęcia prowadzenia.
Po straconej bramce Miedź nie poddawała się i coraz częściej zamykała GieKSę na jej połowie. Gdy wydawało się, że nic już się nie wydarzy w doliczonym czasie gry za sprawą skutecznej gry w defensywie ekipy z Bukowej, jeden z zawodników Miedzianki został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę na gola pewnym strzałem w lewy róg zamienił Jakub Vojtus.
W kolejnym meczu GieKSa zagra u siebie z Puszczą Niepołomice. Początek w piątek, 11 sierpnia o godzinie 20:45.
Koniec meczu.
Vojtus strzałem po ziemi daje Miedzi wyrównanie.
Vojtus podchodzi do piłki.
Rzut karny dla Miedzi. Faulowany w polu karnym jeden z graczy Miedzi.
Midzierski z dalszej odległości, dwa metry nad bramką.
Miedź spieszy się i zamyka GKS w jego własnej połowie. Gospodarze grają jednak niedokładnie, a GKS zyskuje cenne sekundy w doliczonym czasie gry.
Miedź naciska, ale brakuje jej wykończenia. GKS nie odstawia nogi w obronie.
Faul Kalinkowskiego, za co ogląda "żółtko".
Sędzia doliczył 6 minut.
Kwame fauluje Mandrysza, chwila przerwy.
Goncerz za Yunisa.
Kapsa w ostatniej chwili wygarnia piłkę Prokiciowi przed polem karnym.
Radość Mandrysza z bramki!
Kołyska dla Pawła Blauta z okazji urodzin córki.
Pereza zmienia Zieliński.
Za Santanę wbiega Garguła.
Katowiczanie skuteczną grą w defensywie krzyżują plany rywalom po stałych fragmentach gry.
Yunis blokuje piłkę w polu karnym, od bramki zacznie Nowak.
Yunis fauluje rywala z boku pola karnego, Bartulović bierze piłkę.
Kalinkowski za Zejdlera.
Nikt nie zamknął wrzutki Bartulovicia na dłuższym, prawym słupku.
Vojtus przymierza z dystansu, piłka ociera się o obrońcę GKS-u i rzut rożny dla Miedzi.
Kamiński po raz kolejny czyści pole karne, dobrze gra dzisiaj głową.
Mokwa popisuje się kluczową interwencją, zatrzymuje zagranie na 5. metr Bartkowiaka.
Plizga oddala zagrożenie.
Gospodarze wywalczyli rzut rożny po akcji Santany.
Miedź coraz częściej blisko pola karnego GKS-u.Gospodarze chcą jak najszybciej wyrównać, katowiczanie jednak tworzą do tej pory jedność w defensywie.
Bartulović próbuje z główki zagrozić Nowakowi, nieczyste wykończenie gracza Miedzianki.
Plizga w miejsce Foszmańczyka.
Wcześniej wejdzie Plizga.
Trener Bobla w rozmowie z Kalinkowskim. Czyżby za chwilę miał pojawić się na murawie?
Liczna grupa katowickich kibiców głośno wspiera GieKSę.
Bartulović za Marquitosa.
Bartczak traci piłkę na lewym skrzydle po udanym wślizgu Prokicia.
Strzał zza pola karnego Łobodzińskiego minimalnie niecelny. Miedź robi co może, by odrobić straty.
Gospodarze reklamowali rękę zawodnika GieKSy w polu karnym, sędzia nie reaguje.
Kartka dla Mączyńskiego.
Mandrysz dobija strzał Foszmańczyka w polu karnym i prowadzimy w Legnicy!
Gol dla GKS-u!!!
Druga połowa na start!
Koniec 1. połowy.
Sędzia doliczył 2 minuty.
Augustyniak najlepiej odnajduje się w zamieszaniu podbramkowym i uderza w polu karnym, tuż nad poprzeczką. Było niezwykle gorąco.
Pierwsza połowa dobiega końca, szkoda okazji Klemenza i Foszmańczyka, Miedź też miała kilka groźnych okazji.
Nasz pomocnik już na nogach, zaraz wróci do gry.
Zejdler leży na boisku, chwila przerwy.
Augustyniak decyduje się na próbę z woleja zza pola karnego, jednak futbolówka trafia w bandy reklamowe.
Santana w idealnej pozycji strzeleckiej w okolicy linii pola karnego, fatalnie jednak pudłuje nad bramką GKS-u.
Katowiczanie starają się prowadzić grę środkiem, ale Miedź sprytnie fauluje i wytrąca katowiczan z rytmu.
Pełne skupienie było już na rozgrzewce.
Nad stadionem pojawiają się gęste chmury. To wróży sporą ulewę.
Strzał zza pola karnego Mączyńskiego pofrunął metr od prawego słupka bramki Kapsy.
Midzierski powstrzymuje piłkę kierowaną do Bożicia w pole karne.
Miedź zaczyna naciskać na GieKSę. Ma dwóch dobrych dryblerów - Santanę i Marquitosa, który jest głównym reżyserem gry.
Uderzenie techniczne w środek bramki. Bułka z masłem dla Nowaka.
Marquitos podchodzi do piłki...
Miedzierski fauluje Santanę na 19. metrze i ogląda za to kartonik. Będzie groźnie.
Kartka dla Santany.
Tak prezentuje się trybuna północna stadionu Miedzi.
Midzierski wybija piłkę z pola karnego po centrze Marquitosa.
Spotkanie ciekawe, obie drużyny starają się atakować, nikt nie chowa się za podwójną gardą.
Wrzutkę w pole karne Marquitosa piąstkuje Nowak.
Łobodziński uderza z ostrego kąta w polu karnym, Nowak paruje piłkę na róg.
Prokić szaleje na lewym skrzydle, obrona Miedzi ma z nim kłopoty.
Doskonała okazja Klemenza po wrzutce Zejdlera, jednak Lukas z pięciu metrów uderza główką nad bramką!
Strzał Foszmańczyka w polu karnym zablokowany, mamy rzut rożny.
Santana przymierza z główki, piłka po koźle mija nieznacznie bramkę.
Łobodziński wykłada piłkę Marquitosowi na 16. metr, ten jednak zbyt długo zwleka ze strzałem i blokują go obrońcy GKS-u.
Perez dostaje kartkę za nieprzepisowe powstrzymanie akcji GKS-u.
Faul Foszmańczyka w ataku w obrębie pola karnego Miedzi, sędzia oddaje piłkę gospodarzom.
Miedź stara się prowadzić grę, GKS liczy na kontry. Jedna z nich wyprowadzana przez Mączyńskiego na lewym skrzydle została zatrzymana wślizgiem.
Yunis fauluje rywala, sędzia upomina go na razie słownie.
Marquitos zagrywa futbolówkę w pole karne, jednak jego akcji nie wykańczają koledzy.
Faul GieKSy przy narożniku pola karnego, będzie dogodna okazja dla Miedzi.
Vojtus próbuje przelobować Nowaka z dalszej odległości, przymierza jednak kilka metrów nad poprzeczką.
GKS w jednolitych, czarnych strojach, Miedź w niebieskich trykotach.
Czas start!
Obie drużyny w asyście sędziów pojawiają się na zielonym dywanie.
Piłkarze GieKSy opuszczają już murawę u udają się do szatni. Za chwilę wybiegną na boisko w strojach meczowych.
Do składu wskoczyli tym razem Kamiński, Yunis i Prokić. Zastąpili Kędziorę, Kalinkowskiego i Ćerimagicia.
W zakończonych do tej pory spotkaniach 2. kolejki Nice 1 Ligi Chrobry wygrał na wyjeździe z Ruchem 1:0, tyszanie pokonali Stal Mielec 1:0, Zagłębie Sosnowiec uległo na wyjeździe Górnikowi Łęczna, a Odra Opole poradziła sobie w Siedlcach z Pogonią (2:1).
Obie drużyny prowadzą jeszcze rozgrzewkę na murawie.
Rozjemcą dzisiejszej potyczki będzie arbiter Piotr Idzik z Poznania.
Na ławce rezerwowych GieKSy zasiądą: Abramowicz, Kalinkowski, Goncerz, Ćerimagić, Plizga, Słomka, Frańczak.
W poprzednim sezonie na terenie legnickim pomiędzy obiema drużynami padł remis 2:2.
Obie drużyny spragnione zwycięstwa - Miedzianka tylko zremisowała z Rakowem w Częstochowie, GKS musiał uznać u siebie wyższość Pogoni Siedlce.
GKS wybrał się na niewygodny dla niego teren. W lidze na pięć meczów wygrał tu tylko jeden.
Witamy ze słonecznej i upalnej Legnicy.