Chrobry Głogów: Janicki, Ilków-Gołąb, Michalski, Kwiecień, Szubertowski, Sędziak, Machaj, Bonecki, Kościelniak, Szczepaniak, Bonecki.
GKS Katowice: Nowak - Czerwiński, Kamiński, Praznovsky, D. Abramowicz - Pielorz, Duda - Mandrysz, Foszmańczyk, Prokić - Goncerz.
W meczu 2. kolejki sezonu 2016/2017 GKS Katowice wygrał na wyjeździe z Chrobrym Głogów 2:0.
GieKSa rozpoczęła spotkanie nowym ustawieniem. Tym razem zagrała 4-2-3-1 z defensywnymi pomocnikami Sławomirem Dudą i Łukaszem Pielorzem oraz Tomaszem Foszmańczykiem na pozycji nr dziesięć, a także ze skrzydłowymi – Andreją Prokiciem i Pawłem Mandryszem.
Początek nie był udany dla GKS-u. To Chrobry miał groźniejsze sytuacje. Już w 5. minucie sytuację musiał ratować Sebastian Nowak, który w ostatniej chwili uprzedził w polu karnym Damiana Kowalczyka. Drugą groźną akcję przeprowadził Mateusz Machaj, który w 10. minucie urwał się prawym skrzydłem i oddał strzał z ostrego kąta, ale znów GieKSę uratował Nowak.
GieKSa starała się odgryźć akcjami skrzydłami, ale nie przynosiło to efektywnego rezultatu. Jedynym godnym odnotowania strzałem był ten z 23. minuty za sprawą Sławomira Dudy, jednak jego próba w prawe okienko z rzutu wolnego zza pola karnego została pewnie wyłapana przez Sławomira Janickiego.
I gdy wydawało się, że w końcowej, sennej fazie pierwszej odsłony przerywanej faulami nic już się nie wydarzy, wreszcie GieKSa mogła cieszyć się z pierwszego gola w tym sezonie. Piłka dośrodkowana przez Alana Czerwińskiego z rzutu rożnego została strącona w polu karnym przez Mateusza Kamińskiego, a w zamieszaniu podbramkowym zimną krwią wykazał się Dawid Abramowicz, który ni to przewrotką, ni to nożycami wpakował piłkę pod poprzeczkę z najbliższej odległości. GieKSa dzięki tej jedynej groźnej próbie miała cenne prowadzenie, które musiała utrzymać przez drugą połowę.
Po zmianie stron Chrobry starał się dłużej utrzymać przy piłce i ruszył do przodu. Dobrze zorganizowana była jednak defensywa katowiczan, która skrupulatnie neutralizowała groźne podania w pole karne po stałych fragmentach gry i szczelnie kryła ofensywnych graczy z Głogowa. Czekała na jeden błąd, który przytrafił się głogowskiej defensywie w 67. min.
Wykorzystał go wprowadzony Łukasz Zejdler, który widowiskowym, kilkudziesięciometrowym lobem posłał piłkę do siatki i spotkanie było już praktycznie rozstrzygnięte. W 74. minucie wynik mógł podwyższyć jeszcze Grzegorz Goncerz, lecz po udanej kontrze Mandrysza prawym sektorem boiska trafił w polu karnym w bramkarza.
W kolejnym spotkaniu GKS zmierzy się u siebie z Chojniczanką. Początek meczu 13 sierpnia o godzinie
Koniec meczu.
Uderzenie Kalinkowskiego na linii szesnastki zablokowane.
Zawodnikom Chrobrego puszczają nerwy i grają nieczysto.
Obie drużyny pogodzone z wynikiem, chyba nic już się tutaj nie wydarzy.
Żółta kartka dla Danieluka za faul na katowiczanach.
Druga bramka zamknęła spotkanie, Chrobry przygaszony, zagraża właściwie tylko po stałych fragmentach gry.
Sobków za Dudę.
M. Machaj wrzuca piłkę w pole karne, Michalski uderza z główki, ale wysoko nad spojeniem.
Mocny strzał Dudy z dystansu na raty łapie Janicki.
Dobrze teraz Goncerz przetrzymuje piłkę w środku pola i daje się faulować, zyskując cenne sekundy.
Groźny strzał głogowian, ale znów spalony.
Sędziak schodzi, za niego Bartosz Machaj.
Kalinkowski za Foszmańczyka.
Stuprocentowa okazja! Mandrysz wykłada idealnie piłkę Goncerzowi, ten jednak uderza po ziemi prosto w bramkarza.
GKS teraz bez pośpiechu wymienia dużo podań i nie kwapi się do szaleńczych ataków. Na razie kontrola po stronie gości.
Ta bramka da więcej spokoju GKS-owi, choć koncentracja wciąż musi być na wysokim poziomie.
Zejdler wykorzystał błąd bramkarza i przelobował go ładną "podcinką" z kilkudziesięciu metrów!
Gol dla GieKSy!!!
Udane wyjście Nowaka, który popisał się wyjściem i wybiciem a'la Neuer.
Kolejna centra w pole karne GKS-u, jednak defensywa GieKSy założyła udaną pułapkę ofsajdową.
Ciekawa roszada trenera Brzęczka. Zejdler nie zmienia pozycji i zostaje na lewym skrzydle. Być może ma asekurować wychodzącego bocznego obrońcę Abramowicza.
Prokicia zmienia Zejdler.
Kluczowa interwencja Kamińskiego! Bonecki już wychodził sam na sam, ale stoper GieKSy wytrącił mu piłkę precyzyjnym wślizgiem na 18. metrze.
Teraz Chrobry przejmuje inicjatywę. Utrzymuje się przy piłce i zagrywa w pole karne, jednak wciąż lepsza jest defensywa GKS-u. Oby tak dalej.
Pielorz utrzymał żółty kartonik za faul na rywalu.
Ostatnio GieKSa strzeliła bramkę Chrobremu w sezonie 2014/2015, kiedy wygrała tutaj 2:1 za trenera Piotra Piekarczyka.
Chrobry wypatruje luk między drugą linią a defensywą GKS-u i zagrywa piłki na szesnasty metr. Na razie jednak GKS wychwytuje te zagrania i akcje ofensywne gospodarzy są neutralizowane.
Znakomita interwencja Czerwińskiego w polu karnym uchroniła GieKSę przed niebezpiecznym uderzeniem Machaja.
Piłka wybita przez stoperów Chrobrego po rzucie rożnym spada pod nogi Mandrysza, ale jego próba uderzenia zza pola karnego niecelna.
Chrobry ma szybkie wznowienia, jednym podaniem stara się już być pod bramką GieKSy, ale czujnie grają stoperzy GKS-u.
GieKSa nie może teraz spocząć na laurach. Potrzebne są kolejne ataki, aby Chrobry nie złapał wiatru w żagle.
Czas start!
Za Kościelniaka wchodzi Danielak.
Koniec 1 połowy.
Piłka bita z rzutu rożnego strącona przez Kamińskiego, a w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Abramowicz. Przytomnie uderzył z przewrotki i piłka wylądowała pod poprzeczką.
Gol dla GKS-u!!!
GieKSa teraz zamyka Chrobrego na jego połowie, ale ma problemy z oddaniem strzału.
Kolejny faul GieKSy. Kamiński upomniany 'żółtkiem".
Poza strzałem Dudy, ciężko przypomnieć sobie celny strzał GieKSy. Po przerwie to musi się zmienić.
Strzał Michalskiego z główki w polu karnym po rzucie rożnym bardzo niecelny. Piłka pofrunęła kilka metrów nad poprzeczką bramki Nowaka.
Senne spotkanie przy ul. Wita Stwosza. Gra często przerywana faulami nie porywa. Znów pachnie remisem, tak jak w poprzednim sezonie.
Dobry odbiór Dudy, Foszmańczyk zagrywa jednak niedokładnie do Prokicia, który stracił piłkę i faulował. Szkoda tej akcji.
Czerwiński otrzymał żółty kartonik.
Teraz GieKSa próbuje akcji skrzydłami, po których zgrywa piłkę na szesnastkę do Foszmańczyka. Głogowianie jednak dobrze ustawieni.
Płaskie zagranie w pole karne Prokicia z lewej strony zablokowane przez Michalskiego.
Tempo spotkania nieco spadło po szybszym początku. Jest to jednak spowodowane upałem, który wciąż nie odpuszcza mimo zbliżającego się wieczoru.
Kościelniak ukarany "żółtkiem" za faul na Foszmańczyku.
Dobry strzał Dudy z ponad 30 metrów, ale na posterunku był Janicki i wyłapał tę próbę.
Prostopadłe podanie Foszmańczyka do Mandrysza w pole karne minimalnie zbyt mocne.
Abramowicz upomniany przez sędziego głównego za kwestionowanie decyzji liniowego dotyczącej autu dla Chrobrego na wysokości pola karnego GKS-u.
Obie drużyny zagęściły środek pola i starają się wymieniać szybkie, krótkie podania. Na razie w tych "gierkach" lepszy Chrobry.
Praznovsky wybija futbolówkę z pola karnego po wrzutce z rzutu rożnego Machaja.
Alan zagrywa na krótki słupek, ale od Abramowicza szybszy Michalski.
Akcja Prokicia zablokowana, będzie rzut rożny, do wykonania którego podchodzi Czerwiński.
Na razie Chrobry groźniejszy. Nowak musiał dwukrotnie ratować zespół, a GieKSa jeszcze nie zagroziła bramce gospodarzy.
Czerwiński próbował rajdu w pole karne, ale Sędziak zatrzymał go na 15. metrze.
Ilków-Gołąb ujrzał żółtą kartkę.
Machaj urywa się Praznovsky'emu i przeprowadza akcję skrzydłem, zakończoną strzałem w Nowaka. Drugie ostrzeżenie dla defensywy GieKSy.
Dzisiaj GieKSa gra innym ustawieniem: 4-2-3-1. Duda i Pielorz jako defensywni pomocnicy, na skrzydłach Prokić i Mandrysz. Foszmańczyk jako "dziesiątka".
Ostre wejście na Sławku Dudzie, na szczęście już się podniósł.
Nowak w ostatniej chwili wyłuskał piłkę wychodzącemu sam na sam Kowalczykowi. Było groźnie.
Wrzutka Sędziaka w pole karne z lewego skrzydła w pole karne nie znalazła adresata i od bramki zaczyna Nowak.
Rajd Mandrysza prawą stroną zatrzymany przez obrońcę Chrobrego.
Pierwszy gwizdek!
Piłkarze już na murawie. GieKSa na zielono, Chrobry w pomarańczowo-czarnych strojach.
Obie drużyny spotkały się czterokrotnie w I lidze. Bilans GieKSy - 1 zwycięstwo, 3 remisy.
Dzisiejsze spotkanie poprowadzi arbiter główny Paweł Pskit.
GieKSa musi dzisiaj pokazać, że porażka z Wigrami to był przypadek. Głogowianie przegrali swój pierwszy mecz ze Stomilem aż 0:3.
Witamy ze słonecznego Głogowa, gdzie dzisiaj GieKSa zagra z Chrobrym.